środa, 4 września 2013

Pierwsze w tym roku leczo

Mój Mąż zawsze twierdził, że leczo to danie typowo z papryki. Oprócz papryki dawałam jeszcze tylko cebulę, pomidory świeże lub przecier i kiełbasę.


Ponieważ dostałam kabaczka, stwierdziłam, że tym razem dodam go dla odmiany. Zamiast kiełbasy podsmażyłam pierś z kurczaka + pozostałe stałe składniki i wyszło pyszne danie.

Po kolei:
Składniki:
  • 1 nieduża podwójna pierś z kurczaka
  • 2 spore cebule
  • 1 kabaczek
  • 4-5 strąków papryki - mogą być różne kolory
  • 3 świeże pomidory lub przecier pomidorowy z kartonika (500g)
  • 2 łyżki oleju
  • opcjonalnie - kilka pieczarek
  • przyprawy: kucharek (1 łyżka), ostra papryka (1-2 łyżeczki), pierz czarny

Wszystkie składniki kroimy w kostkę.

Najpierw na rozgrzany olej wrzucam pierś z kurczaka, chwilę rumienię, dodaję cebulkę. Następnie dodaję pokrojonego kabaczka i paprykę, ewentualnie pieczarki. Przyprawiam i przykrywam. Duszę wszystko razem 20-30 minut na małym ogniu. W trakcie mieszam kilka razy. Papryka jest miękka, ale zachowuje swój kształt, kabaczek się rozpada, puszcza wilgoć i zagęszcza danie. Papryka ostra daje fajną ostrość. Całość jest przepyszna! Polecam.



czwartek, 29 sierpnia 2013

Krem z brokułów

Trzecia kremowa zupa, jedna z ulubionych w naszym domu:

Krem z brokułów, składniki:
  • 1,5 litra wody
  • pół opakowania mieszanki warzyw mrożonych (im więcej różnych składników tym lepiej)
  • 1 duży brokuł - 500g
  • łyżka oleju lub masła klarowanego
  • pół łyżki przyprawy uniwersalnej  
  • 1 mała śmietana 18%
Ta zupa najlepiej smakuje z domowymi grzankami lub groszkiem ptysiowym. Ostatnio kupiłam chrupiące grube paluszki - włoski chlebek czosnkowy. Świetnie się skomponowało.

Wszystkie składniki gotuję razem 20-30 minut, miksuję na gładki krem. Można zaprawić śmietaną lub zrobić kleksa ze śmietany na talerzu. Czasem, jak mamy gości dogotowuję dodatkowo kilka małych różyczek brokuła do dekoracji. Dodatkowego brokuła gotuję osobno przez 1-2 minuty, aby się nie rozpadł, był zieloniutki i chrupiący.

Kremowa zupa pomidorowa

Od lat robię taką zupę, bardzo smakuje mojej Córce, przemycam w niej cały bukiet warzyw.



Składniki:

  • 1,5 litra wody
  • pół opakowania mieszanki warzyw mrożonych (im więcej różnych składników tym lepiej)
  • łyżka oleju lub masła
  • pół łyżki przyprawy uniwersalnej  
  • 1 karton (500g) przecieru pomidorowego
  • 1 mała śmietana 18% 
  • przyprawa chmeli-suneli - u nas obowiązkowa do pomidorowej
Wykonanie:

Do garnka z wodą wrzucam zamrożone warzywa, dodaję oliwę i przyprawy. Gotuję około 20-30 minut, aby warzywa były miękkie.

Warzywa odcedzam, wywar warzywny wlewam z powrotem do garnka. Do miksera (najlepiej miksują mi się zupy w dzbanku do koktajli) wlewam przecier pomidorowy i wrzucam gorące warzywa z zupy. 

Dzięki takiemu połączeniu nie zepsuję miksera, bo całość będzie w sumie ciepła, nie gorąca. Miksuję na gładką masę.

Łączę ze sobą przetarte warzywa i wywar, zagotowuję, zaprawiam śmietaną. Nie ma potrzeby zagęszczania mąką, zupa jest gęsta od warzyw, a dziecko zjada wszystkie warzywa :-)

Smacznego!

Zupa krem z marchewki

Ostatnio mnie wzięło na kremowe zupy, w ciagu kilku dni gotowałam krem z marchewki, brokułową i pomidorową.

Na początek marchewkowa:

Składniki:
  • 4 średnie marchewki
  • 2 ziemniaki
  • litr wody
  • łyżka przyprawy uniwersalnej
  • 2 łyżeczki oleju lub masła klarowanego (jedna łyżka do gotowania zupy, druga do podsmażenia cebulki)
  • 2 ząbki świeżego czosnku
  • 1 cebula
  • śmietana lub jogurt naturalny
  • natka pietruszki
Warzywa obieram, kroję w kostkę. Wszystkie składniki gotuję 30-40 minut do miękkości. Czosnek przeciskam przez praskę. Zupę i świeży czosnek miksuję na krem. Cebulkę przysmażam na złoty kolor.

Zupę wylewam na talerze, ozdabiam śmietaną lub jogurtem, na środek daję trochę złotej cebulki i posypuję zieloną natką.

Moje pierwsze wrażenie to papka jak dla niemowlaków :-) jednak dodatek świeżego czosnku i złocistej cebulki zrobił swoje i wyszła naprawdę niezła zupka.

Polecam!

środa, 21 sierpnia 2013

Francuzy na ostro

Brzmi groźnie, ale smakuje całkiem fajnie. Gotowe ciasto francuskie tym razem nie na słodko, ale z chili. Świetnie nam się skomponowało z czerwonym barszczykiem.


Składniki:
  • 1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego (bardzo mi pasuje z Lidla)
  • 10 dag sera żółtego
  • 4 kabanosy (drobiowe lub wieprzowe)
  • 1 jajko
  • przyprawy: chili, oregano, sól ziołowa

To do dzieła. Ciasto francuskie przekroiłam wzdłuż na 4 paski, następnie wszerz na 6. Powstały mi 24 kwadraty.

Każdego kabanosa podzieliłam na 6 kawałków, ser żółty starłam na drobnej tarce. Na cieście układałam kabanosy, ser żółty, doprawiałam chili i oregano. 


Posklejałam kopertki. Posmarowałam po wierzchu rozmąconym jajkiem, posypałam delikatnie solą ziołową.


Piekłam w temperaturze około 180 stopni z termoobiegiem 10-15 minut na złoty kolor.

Szczerze polecam, bo to fajna przekąska.


piątek, 16 sierpnia 2013

Sałatka "Meksykański Król Imprezy"

Kiedyś jadłam u znajomych tą sałatkę, poprosiłam o przepis, teraz wreszcie się przydał. Muszę przyznać, że wyszła naprawdę dobrze! Kolorowa, efektowna i smakowita. Cieszy oko i podniebienie.


Podaję składniki:
  • 500g mięsa mielonego, najlepiej mieszanego wieprzowo-wołowego
  • 1 czerwona cebula 
  • 4 łyżki przecieru pomidorowego
  • 1/2 sałaty lodowej
  • 500g pieczarek
  • 3 pomidory 
  • 1 puszka kukurydzy
  • 1 puszka czerwonej fasoli
  • 200g sera żółtego
  • 1 paczka chipsów tortilla
  • duży jogurt grecki
  • 6 łyżek majonezu
  • przyprawy: sól, pieprz, ostra papryka lub przyprawa meksykańska, można też dodać chili dla ostrości. Ja dodałam oczywiście moje ukochane pomidory z chili.
Cebulę siekamy, mięso mielone podsmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu, w połowie smażenia dodajemy cebulę. Przyprawiamy solą, pieprzem i papryką lub chili. Na sam koniec dodajemy koncentrat pomidorowy. Odstawiamy do wystygnięcia.

Pieczarki kroimy w plastry, przysmażamy na niewielkiej ilości tłuszczu, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem, również odstawiamy do ostudzenia.

Jogurt grecki mieszamy z majonezem, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku, ja dodałam jeszcze łyżeczkę ostrej musztardy sarepskiej.

Sałatę lodową kroimy lub rwiemy na mniejsze kawałki. Pomidory obieramy ze skórki, kroimy w kostkę. Kukurydzę i fasolę odsączamy na sitku. Ser żółty ścieramy na tarce o grubych oczkach.

Warstwami od dołu układamy:

sałatę lodową, pomidory, mięso, pieczarki, kukurydzę, czerwoną fasolę, polewamy sosem. Posypujemy żółtym serem. Z chipsów tortilla robimy "koronę" dookoła salaterki, resztę chipsów kruszymy i posypujemy sałatkę po wierzchu.


Smacznego!

wtorek, 13 sierpnia 2013

Sernik warstwowy z czekoladą i nutellą

Pierwszy raz robiłam ten sernik na przyjazd gości i muszę przyznać, że jest niezły :-)
Przepis zaczerpnięty z serwisu mojewypieki.com po drobnych modyfikacjach.



Bardzo prosty do zrobienia, w miarę szybki. Po upieczeniu jest kremowy i mazisty, rozpływa się w ustach.

Składniki na tortownicę o średnicy 24cm:
Na spód:
  • 200g ciastek digestive
  • 3 łyżki nutelli
  • 1/2 łyżeczki cynamonu - był w oryginalnym przepisie, ale moim zdaniem bez tego dodatku też byłby pyszny.

Masa serowa:
  • 3 kostki (750g) sera 3-krotnie mielonego
  • 3/4 szklanki cukru
  • 5 jajek
  • 1/4 szklanki kwaśnej śmietany
  • małe opakowanie budyniu waniliowego
  • 3-4 łyżki nutelli 
  • 150g gorzkiej czekolady

Opcjonalnie do dekoracji:
  • 50g gorzkiej czekolady.

A tak to cudo powstaje:

Ciasteczka rozkruszamy - ręcznie lub w rozdrabniaczu od blendera lub mikserze z nożem. Mieszamy z nutellą i cynamonem. Spód tortownicy wykładamy folią aluminiową, wysypujemy masę  ciasteczkową. Ma konsystencję kruszonki, dlatego lekko ugniatamy dłonią, aby powstał zwarty spód sernika. Wkładamy do lodówki na około pół godziny.

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.

Ser miksujemy z cukrem, następnie dodajemy porcjami jajka, budyń i śmietanę. Nie miksujemy zbyt długo, tylko do połączenia składników.

Masę dzielimy na 3 równe części. Do jednej dodajemy płynną czekoladę, do drugiej nutellę i  miksujemy. Na spód ciasteczkowy wylewamy najpierw masę z czekoladą, następnie masę z nutellą, na końcu ostrożnie białą masę, gdyż ma ona tą samą konsystencję, co masa z nutellą i łatwo się mieszają.

Całość pieczemy około godzinę w 180 stopniach C.
Wystudzone ciasto można polać czekoladą lub posypać wiórkami czekoladowymi.

Przed podaniem schładzamy przez kilka godzin w lodówce.

Smacznego!